Powrót i zmiany

Nie ma to jak wrócić na bloga po dziesięciu latach od ostatniego posta.

Oczywiście pierwsze co zrobiłam to zmiana szaty bloga na ciemną, bo kurczę, mamy 2023 rok, a sama gdzie mogę to zmieniam motyw na ciemny/nocny/jak zwał tak zwał.
Poza tym mogło się wam rzucić w oczy ostrzeżenie o kontrowersyjnych treściach - cóż, póki co takich nie ma, ale ostatnio wsiąkłam w gry z serii GTA, więc jakieś zdjęcia się tu mogą pojawić - nie jakieś drastyczne, ale postacie rzucają nieraz mięsem także czujcie się ostrzeżeni. A tam zresztą, proszę - próbka z GTA V, bez cenzury:

 

 A i w moich simsowych opowieściach (tak, takie się tu pojawią) zdarzą się motywy nieodpowiednie dla najmłodszych odbiorców, więc żeby się nikt nie zdziwił. I cóż, chyba trzeba będzie odrobinę przebudować bloga. Póki co tyle, ale wkrótce się jeszcze coś pojawi, może nawet dzisiaj.

PS A, i jakby ktoś pytał - obecnie w GTA V nie gram, niestety z pewnych przyczyn odinstalowałam gierkę, a szkoda, bo bardzo mi się ona podoba.